10 maja 2012

Plaża i jej skarby

Spędzamy na niej tak dużo czasu jak to tylko możliwe niezależnie od pory roku i pogody....



Mały człowiek i jego cień


                                                                       Mi zbierająca skajby. 



Nieodłączny atrybut plażowy





Pomidojowa z makajonem - 
- Hmmm, jaka smaczna - mówię "próbując"
- Nie mamo, musisz powiedzieć ona jest doskonała!!!



Sposób wykonania poniżej :



                                                 Na koniec Mewa. Mój największy skarb :-)

I drugi skarb na razie rosnący w ukryciu :-) choć już coraz bardziej widoczny.








4 komentarze:

  1. Rzeczywiście niezbyt ciepło było u Was. Ale jakie krajobrazy! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety.... ale i tak warto jeździć w maju kiedy nie ma dzikich tłumów i kolejek na kilometr po rybę , loda czy gofera z cukerem :-)

      Usuń
  2. To będzie cudowny rok. I nie za sprawo Euro. rok Drugieg Macierzyństwa :) jeśli jeszcze nie gratulowałam to czynię t teraz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję... Jeśli jeszcze nie dziękowałam :-)Pozdrawiam serdecznie!!

      Usuń