Dziś dalej ciągniemy temat wody.... Nietuzinkowa książka, w któej można znaleść mnóstwo pomysłów na twórczą zabawę nas nie zawiodła. Mowa tu o
Kangurowych twórczych zabawach domowych la 2-3 latków :-) Troszkę o niej zapomniałyśmy, bo apogeum przeżywała w grudniu zeszłego roku.
Część zwierząt zniknęła pod falami :-)
Prawa, lewa??? Nie ma różnicy. Wszystko zależy od tego którą w danej chwili wygodniej :-)
- Co za skupiona i poważna mina?? Uśmiechnij się kochanie!!!
- Nie mogę. Ja maluję!!!
My ten dział już zrobiłyśmy z Hanią. Na pytanie do czego w ogóle potrzebna jest woda, padła odpowiedź "Do chlapania". Oczywista oczywistość przecież.
OdpowiedzUsuńFajny ten kok samurajski!