Nigdy bym nawet nie podejrzewała, że Zolinek tak bardzo polubi spanie na brzuszku.... Właściwie od początku leżakowianie w takiej pozycji badzo jej odpowiadało. Potrafi przepać nieprzerwanie nawet 7 godzin. W sumie trudno się dziwić - najwygodniejsza pozycja ;-)
spierdalaj
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Usuń