23 stycznia 2013

Wiśta Wio!!!

Tak wołała na mnie własna córka!! Urządziłyśmy sobie dzisiaj kulig. Ona na sankach, ja w zaprzęgu. Śniegu mamy pod dostatkiem więc  śpiewając zimowe piosenki jeździłyśmy wokół domu :-) . Pisków i okrzyków radości było co nie miara. Musiałyśmy się mocno pilnować żeby smacznie śpiącego Zolinka nie obudzić :-)
















3 komentarze:

  1. Lubię zimę, bo daje dzieciom radość ogromną:) I zabawy na śniegu z moimi dzieciakami też lubię bardzo.
    Pozdrawiam.J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domi, wyłącz proszę weryfikację obrazkową przy dodawaniu komentarzy:)

      Usuń