Od ponad miesiąca przeżywamy wielką fascynację Myszką Miki, a dokładniej Klubem Przyjaciół Myszki Miki. Dzień zaczynamy i kończymy na Miki. Jeszcze dobrze dziecina oczu nie otworzy a już słyszę : "mama citamy, baka o Miki, pjosie :-)".
Bajka super, bo bardzo edukacyjna. a przy okazji występują w niej postacie które każdy z nas zna i lubi mimo swojego bagażu życiowego :-). Dodatkową postacią jest stworek Cosiek, który bardzo chętnie pomaga przyjaciołom gdy mają kłopoty. Bajka jest tak interaktywana że kiedy trzeba wezwać Cośka Miśka woła na całe gardło: " A Cosiek!!!!!", kiedy trzeba tańczyć Mysi Taniec - tańczy całą sobą (po wcześniejszej mojej zgodzie na oglądnięcie kolejnego odcinka ;-), bo Mysi taniec oznacza koniec bajki)
Dodam tylko że mamy już chyba wszysko z Miki Mauf. Od ćwiczeń dla dwulatka, książeczek przez torebkę, parasolnkę aż po fotel :-)
Nie znamy kompletnie Myszki Miki. Mówicie, że warto?
OdpowiedzUsuńDomi:Warto warto. Mi uwielbia :-) spróbujcie!!!
OdpowiedzUsuń