Nareszcie!!! Jest !! Mój ulubiony żółty czy jak mówi Miśka: źuty. Czekałam czekałam i..... doczekałam się. Pięknie wyglądają nasze aleje klonowe w Stumilowym Lesie :-) . Magiczny październik to czas kiedy świat zmienia barwy z monotonnej zieleni na czerwień, pomarańcz i właśnie klonową żółć. A odkąd mam Mi polubiłam jesień jeszcze bardziej. Nasz cudowny jesienny dar, słoneczny jak żółte liście w pochmurne dni można zobaczyc poniżej :-)
A teraz trochę narzekania na długi weekend, bo obiecano Nam - Zachodniopolanom że będzie pieknie ciepło i słonecznie. Ciepło to jest ale słońce widuję tylko przez 1/5 h wcześnie rano :-(. , a potem kryje się za gęstymi chmurami. Sprawdzalność prognozy 50 % ale czemu naszym kosztem???
jesienna Mi
Mi i Tata
Aleja klonowa. Jedna z kilku :-)
to też żółty :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz