1 września 2011

90 urodziny

Brzmi to niewiarygobnie, ale moja babcia Marysia dziś właśnie obchodzi 90 urodziny.... Były kwiaty, prezenty, tort i symboliczne 9 świeczek w wąskim gronie, bo większośc rodziny w rozjazdach wakacyjnych ale uczcimy to godnie już niedługo. 90 lat ..... w głowie mi sie nie mieści jak można tak długo przeżyć w dobrej kondycji umysłowej i fizycznej. Sto lat BABCIU !!! a może 200???

1 komentarz:

  1. Babcie wymiatają. Dziadkowie zresztą też.:-) Pozdrowienia dla jubilatki!

    OdpowiedzUsuń